Snapchat w biznesie? Dlaczego nie !

Snapchat, jest narzędziem nierozumianym i często niedocenianym. Wielu osobom wydaje się nie mieć sensu. W końcu, po co nagrywać 10-sekundowe filmiki, czy robić zdjęcia, które znikną? Moda i śmieszne filtry to nadal za mało, by przekonać firmę do założenia konta. Jednak za Snapchatem stoi coś więcej – ludzie! A dokładnie codziennie korzystający z niego użytkownicy, na świecie jest ich ok. 150 mln, a w Polsce ponad 1,2 mln.

Bądź tam, gdzie Twoja grupa docelowa

1,2 mln osób to dużo. Kim są? Najczęściej nastolatkami – mają od 13 do 24 lat. Poprzez Snapchata komunikują się ze znajomymi. Dzielą swoim życiem i sprawdzają, co u innych. Pokazują, jak wyglądają, gdzie są, co widzą. Zdjęcia i filmy czasami wzbogacają krótkim komentarzem czy ikoną lub nowym filtrem.

Obserwują nie tylko znajomych, ale i liderów opinii (zazwyczaj blogerów i vlogerów), a także marki. Dzięki prowadzeniu konta firmy możesz dotrzeć do swoich klientów. Będziesz w tym samym miejscu co oni. Młodzi ludzie szukają nowości. Na Facebooku przecież są już ich rodzice, a oni chcą mieć coś swojego, innego. Młodość od zawsze chciała być inna, więc jeśli nie rozumiesz fenomenu Snapchata to nic. Ważne jest zrozumienie, żeby komunikację dopasować do grupy docelowej. Jeśli ona tam jest, bądź i Ty!

Kto ma szanse na powodzenie?

Snapchat można uznać, za królestwo blogerów, vlogerów, sportowców i gwiazd telewizji (w Polsce np. Ekipy z Warszawy). To oni są liderami opinii i wzorcami zachowań, dla części współczesnych nastolatków. Zaszczytne pierwsze miejsce, według liczby obserwujących, zajmuje littlemooonster96 -osiemnastolatka z Katowic, która w ten sposób pokazuje swoje życie. Na spotkania z nią, w różnych miastach Polski, przychodzą liczne grupy nastolatków. Na drugim miejscu jest znana blogerka modowa, Maffashion.

W pierwszej 20 znajdziemy Maćka Musiała, którego większość osób może kojarzyć z serialu TVP Rodzinka.pl. Wśród użytkowników są także politycy np. Robert Biedroń, który świetnie sobie radzi w mediach społecznościowych, promując Słupsk (polecam obserwować kanały tego Pana – wie co robi). Skoro mowa o politykach. Jeśli ktoś cierpi na niedosyt Pani Premier, od kilku miesięcy może ją i prowadzone przez nią działania podziwiać na koncie Kancelarii Premier.

Marki i firmy też znalazły już swoje miejsce i rzesze fanów. Sieć sklepów Piotr i Paweł, która ostatnio jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych – i robi to dobrze – w tym miesiącu dołączyła do społeczności Snapchata. Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki 🙂 Może to nie będzie zaskoczenie, ale pierwsze miejsce wśród marek należy do Coca Coli. W pierwszej 100 znajdziemy m.in. centra handlowe, kanały telewizyjne i radiowe, portale internetowe, gazety, uczelnie wyższe, sieci operatorów telefonicznych, sklepy odzieżowe i nie tylko. Branż jest sporo, a to dowodzi, że Snapchat nie jest tylko dla wąskiego grona.

Co pokazać?

Codzienność, oczami Twojej firmy. Najlepiej tak, by była interesująca dla odbiorcy. To on decyduje, czy chce oglądać twoje story. Poprzez 10-sekundowe nagrania i zdjęcia możesz opowiadać historie, komentować rzeczywistość. Możliwości masz sporo, nie wszystko zaplanujesz, tu chodzi o TU i TERAZ. Nagrywasz i puszczasz w świat. Dzielisz się tym, co masz z innymi. Nie musisz mieć specjalnego sprzętu, dużych umiejętności fotograficznych czy filmowych, wystarczy zwykły telefon z aparatem i ściągnięta aplikacja.

Zastanów się, czy młodzi ludzie, to Twoja grupa docelowa i czy masz im coś do powiedzenia. Jeśli tak, nie wahaj się dłużej i załóż konto! Zajmie to Tobie mniej niż 5 minut, a może okazać się, że naprawdę warto. Jeśli jednak nie czujesz w sobie mocy, do prowadzenia kanału, i nie chcesz by robiła to inna osoba, pomyśl o współpracy z jednym z liderów opinii na Snapchat. Dodanie postu sponsorowanego może być strzałem w dziesiątkę dla Twojej firmy.

Dane pochodzą z:
http://hash.fm/ranking/100mareksnapa
http://hash.fm/ranking/top100snapchat
http://businessinsider.com.pl/snapchat-dziennie-ma-wiecej-uzytkownikow-niz-twitter/dbqn0qf